wtorek, 30 czerwca 2015

Do czego doprowadziło skłócenie Polaków i Kozaków i o królu Janie Kazimierzu słów kilka, o których w szkole się nie dowiesz

W dzisiejszej historiografii próżno szukać prawdy. Większość naszych historyków to zwykłe miernoty z tytułami naukowymi, którzy nie potrafią przyczynic się do napisania zwykłego, ale prawdziwego podręcznika historii - gardzę nimi.
Wg mojej teorii do upadku Rzeczypospolitej przyczynił się  min. Watykan, poprzez swój przysłany specnaz w postaci Jezuitów, którzy omamilii Zygmunta III i zniszczyli jeden z filarów naszej dumy Rzeczypospolitej, czyli wolności religijnej, jej tolerancji i poszanownia jej praw. Zakończyło się to oderwaniem Kozaczyzny od Rzeczypospolitej i ostatecznym przez Moskwę wygraniem  rywalizacji o  panowanie w Europie Środkowo-Wschodniej.
Skutki dla naszego kraju były katastrofalne, że do dzisiaj nie możemy sie podnieść, a za to Niemcy i Moskwa, a w zasadzie ich agentura robi co chce i miesza w głowach ogłupionym Polakom z błógosławieństwem Watykanu.
 
Sprzedaje się teorie spiskowe o Żydach, masonach, cyklistach, illuminatach i wymyślonych odszczepieńcach.
Poznajcie prawdę z pamiętników ówczesnych czasów, co czuła szlachta w pamiętnikach. Jak przyparta do muru tłukła Szweda aż po Danię. Aby poznać historię trzeba się w nią zanurzyć, aby poczuć ówczesne czasy. Jesteśmy fajnym narodem z wspaniałą historią i czas przywrócić obrzydzaną nam historię, jej wzloty i upadki, wielkie zwycięstwa i wielkie porażki. Aby młode pokolenie inaczej pisało historię naszego narodu.
Jak traktowaliśmy Kozaków i przez własną głupotę, potem łatwo ich było skaptować przeciw nam sami przeczytajcie. Na kim zazwyczaj swoją krzywdę dochodzono jak winnych szukano, pod ręką zawsze byli Ormianie i Żydzi.
 
Zapraszam do prawdziwej historii.
Pamiętniki Jacko z Grotkowa Łosi towarzysza chorongwi pancernej Władysława margrabi Myszkowskiego wojewody krakowskiego, obejmującego wydarzenia od r. 1646 do  r. 1667 wydane w Krakowie w 1858 r.

wtorek, 23 czerwca 2015

Dlatego wykluczam Rosjan w manipulowaniu naszą przeszłością historyczną

Często można stawiać sobie pytanie, czy naszą historią przedjezuicką manipulowali Rosjanie.  Nie wliczamy w to, że po rozbiorach byliśmy w ich koronie perłą, zamiast oni w naszej powinni być perłą. Pewnego dnia doczekamy tego, jak będziemy mieli prawdziwe elity, a nie sprzedajnych zasrańców.
Jednym z dokumentów jest Pamiętnik Chronologiczny Historyi Powszechney Antoniego Wybranowskiego z 1821 roku. W ciagu chronologicznym w historii powszechnej rzeczą normalną było podawanie daty r. 550 Lecha I załozyciela Narodu Polskiego.
https://books.google.pl/books?id=g9k_AAAAcAAJ&pg=PA41&dq=bitwa&hl=pl&sa=X&ei=U3qJVb39LsaGywOvoZeIAQ&ved=0CEsQ6AEwCDjMAw#v=onepage&q&f=false
Ta jak i inne podawane publikacje jednoznacznie wskazują, że Rosjanie nie mieli z tym nic wspólnego, mimo, że panowali w naszym kraju niestety, tego faktu nie wymazywali.
Oczywiście nie zapominajmy i służbach specjalnych caratu, potem NKWD a dziś FSB, ale to już inna historia.

Monopol - czyli czemuś głupi, boś biedny, a czemuś biedny, boś głupi

Monopol (z grec. monos – jeden i poleo – sprzedaję) – struktura charakteryzująca się:
  • występowaniem na rynku tylko jednego dostawcy lub producenta danego towaru/usługi, który kontroluje podaż i ceny, oraz wielu odbiorców;
  • występowaniem barier uniemożliwiających innym firmom wejście na rynek (np. ustawodawstwo, patenty, koszty itp.);
  • unikatowością produktu monopolu (nie posiada on dobrego lub bliskiego substytutu.
W średniowieczu w miastach powstawały różne zrzeszenia rzemieślnicze zwane cechami, które też nie lubiły konkurencji, dlatego chłopaki wymyśliły nazwę Partacz, aby bronić swego monopolu.
Partacz (łac. a parte paternitatis = poza cechem; przeszkodnik, szturarz) dawniej rzemieślnik, nienależący do cechu mimo jego istnienia, często związany z konkurencyjną jurydyką w mieście królewskim lub jego bezpośrednim pobliżu. W oparciu o prawo miejskie zwalczani przez mistrzów cechowych, jako zagrażająca im konkurencja. Bronili się przed konfiskatą wyrobów, a także narzędzi pracy.
Czyli kiedyś inaczej mówiąć tak nazywano konkurencję, która robiła coś taniej, czyli w ich mniemaniu gorzej. No to konfiskata, albo jakiś domiar podatkowy. Dzisiaj mamy to w postaci regulacji biurokratycznych UE. Sytacja się powtarza, zaś jedynym krajem, który się rozwija jest gospodarka niemiecka.
A teraz spójrzmy na konkurencję "duchową''. W śreniowieczu nie uczono czytać i pisać, gdyż można powiedzić ciężkie czasy były, zaś jedynym językiem była łacina, oczywiście, którą posługiwali się tylko ''starsi i mądrzejsi''. Dziwnym trafem był wręcz zakaz tłumaczenia Kronik Jana Długosza do Zygmunta III z łaciny na język ojczysty, za kultywację innych wierzeń niż nasz Monopol Rzymski to konkurencję zwalczano w bardziej brutalny sposób - a to stosik, bo czarownica, a to w imię jedynej i słusznej wiary wyprawy przeciwko słowianom urządzno rozbijając i skłócając wszystkich słowian w ten sposób. Potem przyszła kolej na innowierców, schizmatyków, odszczepieńców i kontrrewolucje. Kiedy natomiast wpuszczono konkurencję w postaci tolerancji religijnej. Powstała Konfederacja Warszawska,
https://pl.wikisource.org/wiki/Akt_konfederacji_warszawskiej, podstawie której wzorowały się inne narody świata, w tym Amerykanie tworząc swoją Konstytucję.
W 2003 roku tekst Konfederacji Warszawskiej został wpisany na listę UNESCO Pamięć Świata.
TO MY BYLIŚMY POTĘGĄ EUROPEJSKĄ pod względem gospodarczym, kulturowym i ekspansji swojej obyczajowości na inne kraje.
Potem chłopaki z Watykanu przysłali nam swój Specnaz w postaci Jezuitów i zlikwidowali konkurencję, a zostawiono stary dobry monopol, bo zawsze skuteczny.
I teraz możemy przeczytać jak kiedyś określano parafianina;
Parafianin - dawniej - człowiek bez ogłady, wykształcenia, zacofany, ograniczony.
lub na stronie 45, Słownika Języka Polskiego, T.IV M. Samuela Bogumiła Lindego z 1858 r.
A dziś mamy modę na Iluminatów, żydów, masonów i cyklistów, zaś Chiny mają wolność gospodarczą i mają w nosie kto w co wierzy - czyli tolerancję religijną i już w tej chwili są potęgą nr 1 na świecie i to wznoszącą, deklasującą USA.
 
 

poniedziałek, 15 czerwca 2015

XVII wieczna Ukraina - czyli, prawda trochę inna niż w Panu Wołodyjowskim w orginalnych listach pomiędzy uczestnikami powstania Chmielnickiego.

Wydanie Jakuba Michałowskiego z dawnego rekopisma, będącego własnością Ludwika HR. Morsztyna wydana straniem i nakładem C. K. Towarzystwa Naukowego Krakowskiego wydane w Krakowie w 1846 roku.
Powyżej przedstawiam do samodzielnej oceny i wyciągnięcia innych bardziej złożonych wniosków do odpowiedzenia sobie na pytanie jak doszło do powstania Chmielnickiego w orginalnych korespodencjach pomiędzy Chmielnickim, Kisielem i innymi dostojnikami, będącymi aktorami ówczesnej gry politycznej.
Jest ona trochę inna niż ja nam Sienkiewicz napisał, czas przestać żyć mitami i poznac prawdę jaka by ona nie była.
Przedewszystkim należy odróżnić Polaków od Rusinów i Kozaków, jest to niezbędne, aby nie pomylić się we własnej ocenie.
Dlaczego Kozaków tak łatwo było zbuntować itp? Ano,  że nasz Jarema Wisniowiecki wbijał na pal duchownych prawosławnych, czy o tym sie uczyłeś gdzieś..........................wątpię.
Rzczeczypospolita miała niesamowity kulturowy wpływ na wszystkich w ówczesnych czasach, poprzez idee wolności, wspaniałej kultury i poszanowaniu praw dla jednych i braku dla innych, i to moim zdaniem, było iskrą, do wielkiego dramatu.
Brak tolerancji religijnej, brak zwykłej godności, nie jakiś niezwykłych praw czy godności, ale zwykłego poszanowania do normalnego życia. Kozacy - albo hultajstwo, chłopstwo jak ich nazywają tylko dlatego miało posłuch, bo miało dosyć lichwy żydowskiej i traktowania ich jak bydła o czym piszą w tych korespodencjach. To jest historia nielukrowana. Bylibysmy potęgą europejską, której baliby się wszyscy, ale Watykan, Niemcy, a późniejszych czasach Moskwa podzieliły dwa narody, aby się żarły między sobą, próbując wywyższać jednych, a drugimi pomiatając.
Dziś historia się powtarza. Banda oligarchów żydowskich i banderowców, stworzonych przez Niemców doprowadzają do dramatu. Ideologia nazistowska i oligarchia próbująca się usamodzielnić i będąca częścią gry mocarstw amerykańskiego i rosyjskiego doprowadzi do dramatu w tym kraju.
Jak się zachowa Polska, czy starczy nam wystarczająco rozwagi i rozumu, aby nie być pionkiem na tej szachownicy. Jest szansa na stworzenie nowej Rzeczypospolitej, czy ją wykorzystamy, sami nie będąc rozgrywani zobaczymy, czas pokaże.

poniedziałek, 1 czerwca 2015

Pamiętniki o wyprawie Chocimskiej z 1621 r. wydane w 1853 r

Ponizej przedstawiam fantastyczną lekturę, a właściwie przygodę z wyprawy chocimskiej z 1621 r. jednej z najwspanialszych kart chwały i oręża Rzeczypolitej Jana Hrabi z Ostroroga, Prokopa Zbigniewskiego, Stanisława Lubomirskiego i Jakóba Sobieskiego zebrane przez Żegota Pauli wydane w 1853 r.
Kiedyś jedno Państwo dwu, a właściwie trzech narodów, nie do końca potrfiące uznać i udzielić Kozakom, ich praw, których sie domagali  potrafiło skutecznie stawiać czoła potędze tureckiej.
Proszę zwrócić uwagę jak tytułowano Rzeczypospolitą, jako potomków Wandalów i Gotów.

https://books.google.ru/books?id=cSMpAAAAYAAJ&printsec=frontcover&dq=pamietniki&hl=pl&sa=X&ei=fcdsVYGaIIvOygP1pYOoCg&ved=0CCQQ6AEwAjgK#v=onepage&q=pamietniki&f=false